|
|
Autor |
Wiadomość |
anczela.
Największa Atrakcja Forum!
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:44, 11 Lut 2009 Temat postu: Przemoc w szkole. |
|
|
Mało na szkolnych korytarzach wymuszeń, bijatyk i przemocy wobec słabszych ?
Jak nauczyciele powinni na takie zachowania reagować ?
Wyraź swoje zdanie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forget
Gwiazdka
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z miasta ; dd
|
Wysłany: Sob 16:42, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
U nas nie ma takich sytuacji, tylko są tacy synowie dyrektorki (bliźniacy) którzy chodzą ze mną do klasy. Niby tacy grzeczni, przewodniczący szkoły i zastępca, ale przeklinają, wyzywają, jak ktoś tylko słówko piśnie ;/
a nikt im nic nie powie =.= to żałosne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moon_Lady
Gwiazdka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:40, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Forget, skąd wiesz, że nie ma? Może po prostu nie ma rozgłosu:p
Najczęściej przemoce dotykają osoby, które uchodzą za słabsze, które boją się powiedzieć o tym komuś. Przemocą jest wymuszanie pieniędzy, bicie, poniżanie... . Myślę, że nauczyciele powinni działaś, a nie udawać, że nic nie widzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forget
Gwiazdka
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z miasta ; dd
|
Wysłany: Sob 20:54, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
no nie ma , na pewno. ja już wiem xp
kiedyś tylko było, że cała klasa znęcała się nad jednym chłopakiem, wszyscy mieli zachowanie obniżone i była afera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Twoja stara meblościanka.
Senior
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:08, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
u mnie w szkole z przemocą to tragedia. niby nasza szkoła jest jedną z najlepszych w powiecie, ale to jeden wielki pic na wodę. ostatnio chłopaka z mojej klasy pobili do nieprzytomności. skarżył się nauczycielom już wcześniej, ale że ma on wyrobioną złą opinię więc myśleli, że ściemnia, albo sam się zaczyna. zareagowali niestety gdy było za późno... u nas w jednym budynku znajduje się gimnazjum i podstawówka. jesteśmy zastraszani przez gimnazjalistów jak jakieś psy. gdy mówimy o tym nauczycielom, oni zazwyczaj nie reagują lub mówią, że mamy tam nie chodzić. tylko, że my tam wcale nie chodzimy^^ kilka miesięcy temu pod szkołą kręcił się pedofil, niedawno moją koleżankę gimnazjalista w drodze do szkoły ganiał z nożem... i jak tu czuć się bezpiecznym? bijatyki są codziennie. aż szkoda gadać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anczela.
Największa Atrakcja Forum!
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:12, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Helen. napisał: | u mnie w szkole z przemocą to tragedia. niby nasza szkoła jest jedną z najlepszych w powiecie, ale to jeden wielki pic na wodę. ostatnio chłopaka z mojej klasy pobili do nieprzytomności. skarżył się nauczycielom już wcześniej, ale że ma on wyrobioną złą opinię więc myśleli, że ściemnia, albo sam się zaczyna. zareagowali niestety gdy było za późno... u nas w jednym budynku znajduje się gimnazjum i podstawówka. jesteśmy zastraszani przez gimnazjalistów jak jakieś psy. gdy mówimy o tym nauczycielom, oni zazwyczaj nie reagują lub mówią, że mamy tam nie chodzić. tylko, że my tam wcale nie chodzimy^^ kilka miesięcy temu pod szkołą kręcił się pedofil, niedawno moją koleżankę gimnazjalista w drodze do szkoły ganiał z nożem... i jak tu czuć się bezpiecznym? bijatyki są codziennie. aż szkoda gadać... |
A wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze ? Że chociażby w wiadomościach nauczyciele wypowiadają się "chronimy uczniów jak tylko możemy" a tymczasem to gówno prawda. W dupie mają to, co się dzieje na korytarzach gdzie aktualnie mają dyżur. Oni chcą tylko odholować to, co mają do roboty i wziąć pieniądze do ręki. Tylko hajs, tylko to się dla nich liczy a to, że nie wypełniają właściwie swoich obowiązków to każdy na to macha ręką.
Przed innymi zgrywają jakiś niemożliwie nadopiekuńczych wychowanków ale to tylko dla pozorów. Najlepiej wyrobić sobie opinie dobroczyńcy a w szkole reagować już PO fakcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez anczela. dnia Pon 15:13, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Twoja stara meblościanka.
Senior
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:33, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
KuloOdporna napisał: | Helen. napisał: | u mnie w szkole z przemocą to tragedia. niby nasza szkoła jest jedną z najlepszych w powiecie, ale to jeden wielki pic na wodę. ostatnio chłopaka z mojej klasy pobili do nieprzytomności. skarżył się nauczycielom już wcześniej, ale że ma on wyrobioną złą opinię więc myśleli, że ściemnia, albo sam się zaczyna. zareagowali niestety gdy było za późno... u nas w jednym budynku znajduje się gimnazjum i podstawówka. jesteśmy zastraszani przez gimnazjalistów jak jakieś psy. gdy mówimy o tym nauczycielom, oni zazwyczaj nie reagują lub mówią, że mamy tam nie chodzić. tylko, że my tam wcale nie chodzimy^^ kilka miesięcy temu pod szkołą kręcił się pedofil, niedawno moją koleżankę gimnazjalista w drodze do szkoły ganiał z nożem... i jak tu czuć się bezpiecznym? bijatyki są codziennie. aż szkoda gadać... |
A wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze ? Że chociażby w wiadomościach nauczyciele wypowiadają się "chronimy uczniów jak tylko możemy" a tymczasem to gówno prawda. W dupie mają to, co się dzieje na korytarzach gdzie aktualnie mają dyżur. Oni chcą tylko odholować to, co mają do roboty i wziąć pieniądze do ręki. Tylko hajs, tylko to się dla nich liczy a to, że nie wypełniają właściwie swoich obowiązków to każdy na to macha ręką.
Przed innymi zgrywają jakiś niemożliwie nadopiekuńczych wychowanków ale to tylko dla pozorów. Najlepiej wyrobić sobie opinie dobroczyńcy a w szkole reagować już PO fakcie. |
najfajniejsze jest to jak dwójka chłopców się bije nauczyciel u mnie w szkole nie raczy nawet ich rozdzielić, upomnieć. i zawsze moja wychowawczyni mówi "trzeba było iść do nauczyciela, który miał aktualnie dyżur, a nie wymierzać samemu sprawiedliwość". owszem ma racje, tylko nauczyciele nawet nie raczą zainteresować się sprawą. mówią, że jak jeszcze raz Ci coś zrobi to przyjdź. a jak później przyjdzie co do czego udają, że interweniowali. phi... ja osobiście słyszałam tylko raz z ust nauczyciela, że widział całe wydarzenie, ale nic sobie z tego nie zrobił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
froś
Gaduła
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: masz tyle piwa? oO'
|
Wysłany: Pon 19:57, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
moja wychowawczyni jest najlepsza. leją się tacy dwaj, ale tak fest. ta do nich podchodzi i mówi "jak się macie lać, to idźcie lepiej za geograficzny bo tam was nikt nie zauważy"
lulz. czyli mogą się walić do upadłego, bo nauczyciel wręcz POZWOLIŁ? -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
desolation
Nowicjusz
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w jego serduszku ;*
|
Wysłany: Sob 10:33, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
są bójki, zdarzają się kradzieże... i narkotyki też zapewne są... ;/ ale nikt na to nic nie poradzi ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flourie
Nowicjusz
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z twojego chorego łba.
|
Wysłany: Pią 11:02, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
u nas raczej nie ma żadnych bójek, a jak już to dosyć rzadko. w czasie pobytu w szkole oczywiście, bo po lekcjach spotyka się kilka grup i nacierają się gdzieś w parkach. są za to papierosy, narkotyki, ludzie piją, a szkoła niby taka dobra i znana. dyrekcja czasem na kogoś wpadnie, ale to i tak nie skutkuje. u nas gorzej z przemocą psychiczną... to jest już masakra jednym słowem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Anika
Gaduła
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:36, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy chodziłam do trzeciej klasy, to część szkoły, w której uczyły się dzieci z klas 1-3 opanował pewien dwuklasista. Zamykał innych w toaletach, bił się ze wszystkimi. Mojemu koledze z klasy pluł w twarz. Nic sobie nie robił z upomnień nauczycieli i dyrektorki. Podczas zebrania rodziców jedna mama powiedziała, że nie zdziwi się, jeśli wkrótce ten Adam (bo tak miał na imię chłopak) przyniesie nóż do szkoły.
Po jakimś czasie sprawa ucichła. I do tej pory nie słyszałam o żadnych wybrykach Adama ani go już nie widziałam. Nie wiem czy przeniósł się do innej szkoły, czy uspokoił się, a to że go nie widzę jest czystym przypadkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|